"Basia i piłka nożna"

Piłka nożna wydawałaby się mało interesującym tematem opowieści z bohaterką-dziewczynką.  Dlatego z zaciekawieniem sięgamy po tę książkę i od razu napisze, że nie zawiodła.
Opowiadanie o rodzinie, jej codziennych zajęciach, niby zwyczajnych, a jednak wyjątkowych i jedynych w swoim rodzaju, bo rodzina jest jedna i dzieciństwo również :)
Mamy tutaj oczywiście grę w piłkę nożną, mamy temat zbierania kart z piłkarzami, ale...
Basia nie jest grzeczną, małomówną istotką, to już wiemy, a w tej historii, przypada jej w udziale kłótnia z bratem. Też codzienność wśród dzieci, ale nie poprzestajemy na tym w opowieści
Wkracza mama, a jej sposób na pogodzenie i zjednoczenie rodzeństwa jest genialny i prosty jednocześnie. Świetnie rozegrana sytuacja, w której przy okazji poznajemy nowe umiejętności mamy Basi i jej rodzeństwa.
Bardzo dobry przykład na rozwiązywanie problemów wśród rodzeństwa. Reagowanie na kłótnie i sytuacje, w których trzeba wykazać się rodzicielską mądrością, często iście salomonową.
Polecam wszystkim, bo przy okazji czytania, nie tylko skorzystają dzieci, ale i rodzice.

Niekoniecznie/ Warto dać szansę / Polecam/ Polecam jak najbardziej:)

Tytuł: "Basia i piłka nożna".Autor: Z.Stanecka.M.Oklejak.Wydawnictwo: Egmont.Oprawa twarda. 24 strony.

Komentarze