Trzy róże (czyli powrót do dobrych źródeł...)



Powróćmy jak za dawnych lat...
Odkurzając starą książeczkę słowackiego autora, czytamy mądre i piękne bajki. Wydrukowane w kraju, który obecnie już nie istnieje (Czechosłowacja), napisane barwnym językiem, pobudzają wyobraźnię i przypominają starą, dobrą szkołę literatury dziecięcej. Spokojne, bez przemocy i niepotrzebnych strachów, nadające się na "zasypianki". Każda z morałem i przekazująca mądre przykłady. Ilustracje pełne uroku, przywołujące na myśl starą rysunkową bajkę lub kolorowe ryciny z antykwariatu.



Opowieści z baśniowego świata i te z prawdziwego, który mógłby kiedyś istnieć. Jest król, są księżniczki, są też ludzie biedni, lecz przewyższający mądrością niejednego bogatego szlachcica czy dworzanina.

Historie, które mogłyby się wydarzyć i takie, wymyślone przez autora sprawiające, że wyobraźnia podsuwa nam obrazy z zupełnie innego świata.
"Jasio Groszek" - pierwsze skojarzenie z Jasiem Fasolą :) ale to nie o tym. Mały groszkowy chłopczyk uszczęśliwia dwoje ludzi, choć przyznam, że jak dla mnie, w lekko kontrowersyjny sposób (król - wiadomo jest bogaty, ale jednak zabierać komuś coś bez pozwolenia...)
"Trzy róże" - opowieść o tym, która miłość jest prawdziwa, jak sprawdzić wiarygodność słów, czy to, co widzimy jest zawsze najważniejsze czy może to, co czujemy staje się bardziej istotne. 


Znajdziecie również opowieść o królu, który chciałby wiedzieć, które z dzieci kocha go najbardziej. Pytanie dość dziwne, jak na rodzica, ale to bajka, opowiadająca o tym, że miłość ma różne oblicza. Dowiemy się także co wspólnego ma sól i złoto i że dobre wróżki potrafią naprawdę wiele.
A czy można przeżyć za trzy gorsze miesięcznie? Do tego jeden zwracać, a drugi pożyczać. Wydaje się nieprawdopodobne, a więc i sam król w to nie uwierzył, póki nie poznał mądrego mieszkańca jednej z wiosek. Jak bardzo można odnieść tę mądrość i zaradność do współczesności, oceńcie sami. Doradcy króla niezmiennie przywodzą na myśl pewne kręgi ludzi wciąż obecne na kolejnych królewskich dworach przez wieki...i tak już od lat kręci się ten świat. A my możemy wrócić do takich bajek, które o tym wszystkim nam opowiedzą w jasny i przejrzysty sposób oraz przypomną, co w życiu jest najważniejsze.



Niekoniecznie/ Warto dać szansę / Polecam/ Polecam jak najbardziej:)

Tytuł: Trzy róże; Autor: Pavol Dobsinsky; Wydawnictwo Śląsk. Oprawa miękka. 95stron.

Komentarze