Pan Taro w Krainie Śpiących Talentów


Czym jest talent? Niezwykłą umiejętnością, zdolnością robienia czegoś, czego inni nie potrafią? Słynną "Bożą iskrą", która wyzwala w człowieku niezwykły potencjał? Jakkolwiek nazwiemy i określimy talent, zdajemy sobie sprawę z jego unikalności i często niepowtarzalności. Najczęściej talent podziwiamy u artystów. To słynni pisarze, których opowieści porywają miliony czytelników, malarze, architekci i rzeźbiarze oraz ich dzieła zachwycające przez wieki, mimo zmiany mody, trendów i wszędobylskiej technologii, próbującej zastąpić ludzkie ręce. Są też osoby o talencie muzycznym i tutaj, co ważne mamy dwie możliwości, bowiem muzyk nie tylko tworzy wspaniałe kompozycje, ale równie utalentowany często jest ktoś, kto odtwarza te dzieła. To rzadkość, aby w jednej dziedzinie można podziwiać dwa rodzaje talentów, a w muzyce właśnie tak jest.





Poznajcie Pana Taro, który wybrał się do Krainy Śpiących Talentów, gdzie pewien niesympatyczny Ospalec uniemożliwia rozwój zdolności wielu ludziom na świecie. Dlaczego to robi i w jaki sposób? Dowiecie się, kiedy spędzicie tam wyjątkowe chwile z nauczycielem muzyki - Panem Taro. 

Wszystko zaczęło się niewinnie, od lekcji gry na skrzypcach, jakich miał udzielać Pan Taro pewnemu chłopcu o imieniu Kaito. Niestety już pierwszych taktów, granych przez Kaito na instrumencie, nauczyciel zorientował się, że jego rola będzie znacznie bardziej złożona. Utwierdzony przez przyjaciela domu Albiego - tutaj możecie być mocno zaskoczeni, bo jest nim wąż albinos - wyruszył w podróż swego życia, aby znaleźć ukryty gdzieś w świecie talent.


Przygody Pana Taro są niezwykłe. Jest tam zarówno baśniowo, jak i chwilami niebezpiecznie. Są także podróże w czasie i wtedy można poznać kogoś takiego, jak młody Amadeusz Mozart. Spędzicie też długie chwile z Ondyną, która ma wielką skłonność do szlochania. Ta bohaterka znanej opery z pewnością na długo zapadnie Wam w pamięć, podobnie, jak inne charakterystyczne postacie.
Są wśród nich dwaj nauczyciele o wyjątkowo odmiennych poglądach na kwestie talentu; pan Shiro twierdzący, że pożądane efekty uzyskuje jedynie ktoś, kto długo i wytrwale ćwiczy oraz pan Yoshi nieustannie poszukujący talentów. Który z nich ma rację? A może obaj? Jak sądzicie? 
Autorki prowadzą nas przez kolejne rozdziały z niezwykłym wrażeniem brzmiących gdzieś w tle różnorodnych melodii, raz granych na skrzypcach, innym razem na flecie czy fortepianie. Wprowadzają w jedyny w swoim rodzaju klimat opowieści o muzyce, dając możliwość przeżycia przygód wraz z panem Taro w świecie, gdzie muzyka łączy się nierozerwalnie z codziennym życiem. Obudźcie swoje, może również uśpione gdzieś w jakiejś krainie talenty. Nie dajcie się zwieść Ospalcowi i korzystajcie z chwil i darów, jakie otrzymaliście.
"Pan Taro w Krainie Śpiących Talentów" należy do grupy ponadczasowych książek dla dzieci, mądrych i pięknych historii o poszukiwaniu swojej życiowej drogi. Polecam!


Niekoniecznie/ Warto dać szansę / Polecam/ Polecam jak najbardziej:)
 

Tytuł: Pan Taro w Krainie Śpiących Talentów  

Autor: Jolanta Berezowska, Małgorzata Berezowska 

Wydawnictwo: BIS 

Oprawa twarda,  

90 stron.

Komentarze