Rodziny wielopokoleniowe mieszkające w jednym domu są już coraz rzadziej spotykane. Często też utrudniony bywa bezpośredni kontakt wnuków z Dziadkami. Przyczyną jest zarówno odległość geograficzna jak i brak wystarczająco długich przerw w pracy, aby odwiedzać bliskich. Takie są statystyki, a jak wygląda życie?
Jeśli spojrzeć na historię przytoczoną w kolejnej opowieści o Basi, to widać wyraźnie, że utrzymywanie częstych i bliskich kontaktów rodzinnych jest wyjątkowo potrzebna obu stronom. Dziadkowie, którzy przyjechali odwiedzić chorą wnuczkę, nie tylko sprawiają, że czuje się ona lepiej, ale też rozumie więcej, bo rozmowy na trudne tematy to jeden z aspektów przekazywania międzypokoleniowej wiedzy.
Basia doskonale czuje się w towarzystwie dziadka, a on wymyśla dla niej takie zabawy, jakich nikt inny nie potrafi, a przede wszystkim poświęca jej swój czas. To bezcenne i widać efekty tej przyjaźni. Kiedy to dziadek choruje, wnuczka dokładnie wie, co powiedzieć i w swoim bezpretensjonalnym dziecięcym języku przekazuje to, co najważniejsze, czyli miłość i szacunek.
Przeczytajcie historię o Basi, bo na jej przykładzie doskonale widać, o co warto dbać na co dzień, aby relacje rodzinne i emocjonalny rozwój dziecka pozytywnie zaowocowały na przyszłość. Tutaj znajdziecie nie tylko pomysły na dobrą zabawę i wyjątkowe rodzinne ciepło bijące ze stron opowieści, ale też pomoc w znalezieniu właściwych słów w trudnych czy smutnych sytuacjach, jakie przynosi życie.
Niekoniecznie/ Warto dać szansę / Polecam/ Polecam jak najbardziej:)
Tytuł: Basia i Dziadkowie
Tekst i ilustracje : Zofia Stanecka i Marianna Oklejak
Wydawnictwo: HarperKids
Liczba stron: 24
Komentarze
Prześlij komentarz