Zuzia leci samolotem

 
Wyjazd na wakacje jest zawsze poprzedzony gorączkowymi przygotowaniami. Pakowanie, żeby tylko wszystko się zmieściło. Sprawdzanie, czy dokumenty zabrane, najpotrzebniejsze rzeczy nie zapomniane. Czy kuchenka i żelazko wyłączone. A jeśli do tego wszystkiego dochodzi stres związany z pierwszym lotem samolotem, to już jest naprawdę nerwowo.


Zuzia wybiera się razem z rodzicami w taką właśnie wakacyjną podróż samolotem. Z jednej strony lekkie obawy, a z drugiej oczywiście ciekawość. Jak to jest, co widać z góry, jak się ląduje, startuje. Wszystko w swoim czasie. Zuzia poznaje najpierw lotnisko. Tata wprawdzie chciałby napić się kawy, ale dziewczynka koniecznie chce wyjść na taras widokowy i oglądać startujące i lądujące samoloty.
Potem to już odprawa, sprawdzenie bagażu i kontrola. No i wsiadamy!

Samolot wewnątrz jest wyjątkowo interesujący. Panie z obsługi zajmują się różnymi rzeczami i dbają o pasażerów.. Podają nawet posiłki. Zuzia po pierwszych emocjach związanych ze startem zjadła pyszne spaghetti. Miś towarzyszy dziewczynce i razem z nią podziwia widoki z góry. A jest na co popatrzeć! Lecimy dalej i tak, aż do ciepłego kraju, gdzie Zuzia i jej rodzice będą wypoczywać i zwiedzać nowe miejsca.

Świetna lektura dla najmłodszych, z której dowiedzą się, jak to jest  przygotowywać się do lotu i czego się spodziewać. Wprawdzie, nie każdemu tak, jak Zuzi kapitan pozwoli na zajrzenie do kabiny pilotów, ale od czego są książeczki, nasza bohaterka opowie nam jak wygląda prawdziwy kokpit.

Niekoniecznie/ Warto dać szansę / Polecam/ Polecam jak najbardziej:)

Tytuł: Zuzia leci samolotem; Autor: L.Schneider; Wydawnictwo Media Rodzina. Oprawa miękka. 24strony.

Komentarze