A może będzie właśnie tak



 Wybór swojego przyszłego zawodu, rodzaju pracy zależy od zainteresowań. Oczywiście nie zawsze tak pięknie się w życiu układa, ale warto do tego stanu dążyć. Niektóre osoby już od dzieciństwa wiedziały, jak i gdzie chcą pracować, a potem konsekwentnie, uparcie dążyły do obranego celu. Taki życiorys to prawie bajka, ale całkiem do spełnienia....
Dzisiaj poznajemy kilkoro dzieciaków, które już sobie upatrzyły swoje przyszły zawody. Marzą o pracy lotnika, lekarki, aktorki, malarki czy strażaka (zawód "pirat" wpadł do książki chyba z rozpędu ;) ), a czy im to wyjdzie kiedyś, w przyszłości? Tego nie wiemy, ale z przyjemnością czytamy o zainteresowaniu, pasji i dziecięcej radości z poznawania tematu.

Opowiadania Renaty Piątkowskiej zawsze są pełne humoru i dystansu do przedstawianej postaci. Tym razem również czytamy je z uśmiechem na twarzy. Historyjki z narracją w pierwszej osobie, sprawiają, że postrzegamy świat oczami dziecka, bo to nasi mali bohaterowie swoim zabawnym językiem rozbrajają nas co chwilę i relacjonują, jak widzą dorosłych i ich postępowanie. Jak wiecie, dziecięca wyobraźnia i pomysłowość są praktycznie bez granic, zatem i opowiadania mają swoją zaraźliwą energetyczną moc.
 Sztuka tak realna, że aż chce się dotknąć. :)
Nasze serce skradła dziewczyna, która chce zostać malarką. Jej wizyta w galerii obrazów, na wystawie sztuki nowoczesnej, na długo zapada w pamięć. A kiedy ostatnio mieliśmy okazję takie prawdziwe obrazy oglądać, od razu przypomniały nam się zabawne scenki z tą bohaterką w roli głównej. Rozbujane na linkach obrazy, groźna pani pilnująca porządku, golaska na krześle i jakieś wielkie dzieło, które dziewczynce skojarzyło się.z... rozdeptaną truskawkę na brudnej podłodze. Wszystkie te opisy i skojarzenia, przypomniały mi znaną powszechnie bajkę o tym, że "król jest nagi"...bo dzieci widzą rzeczy w sposób prawdziwy i mówią o tym szczerze. :)

 Dziadek wie, jak sprawić małemu Krzysiowi niespodziankę - wspólny lot samolotem!

A co do innych marzeń. Latanie, samoloty - często są obiektem westchnień, ale wiem, że  da się to zrealizować. Osobiście znałam małego chłopca, z "głową w chmurach" (teraz już znacznie większego), który wymarzył sobie latanie i dzisiaj już próbuje samodzielnie wzbijać się w powietrze. Na razie małymi, kilkuosobowymi samolotami, a potem kto wie, może usiądzie za sterem pasażerskiego kolosa. Wszystko jest na dobrej drodze i wszystko przed nim.
Tak, jak i wszystko jest przed naszymi małymi bohaterami z opowiadań. Są jeszcze nieduzi, ale już zdecydowani. Jak im wyjdzie realizacja planów, tego nie wiemy, na razie cieszymy się, że mają swoje pasje, kolekcje i mnóstwo energii oraz zapału, by realizować swoje marzenia. 
A my możemy o nich poczytać i pomyśleć, jeśli już nie o sobie, to o swoich pociechach. Obserwować swoje dzieci, wspierać, pomagać, aby zostali szczęśliwymi ludźmi, którzy nie będą musieli pracować, bo codziennie będą spełniać się w wymarzonym zawodzie i wykonywać go z wielką pasją i radością! Czego i Wam życzę! :)


Niekoniecznie/ Warto dać szansę / Polecam/ Polecam jak najbardziej:)
                                                                                                          
Tytuł: A może będzie właśnie tak  Autor: Renata Piątkowska Ilustracje:Artur Nowicki; Wydawnictwo BIS. Oprawa twarda. 70 stron.


Komentarze

  1. Pełne humoru, a do tego piękne ilustracje :) Bardzo lubię takie książki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pani Renata Piątkowska zazwyczaj dokłada do swoich opowiadań sporą dawkę humoru. Można je w ciemno brać z półki. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz