Małe wielkie rzeczy...wiosenne mleczne pola!

W poprzednim poście opisywałam książeczkę "Zuzia jest chora". Na szczęście to było tylko przeziębienie, a w takim przypadku warto zajrzeć do spiżarni, gdzie można znaleźć syrop z mniszka lekarskiego zwanego pospolicie mleczem. A o to, by tam się znalazł trzeba zadbać właśnie teraz. Zapraszam na Mleczną Łąkę! :)

Natura wita wiosnę najpiękniejszymi kolorami. Oto jeden z nich. Przepiękny, energetyczny ZÓŁTY.
Dookoła żółte łąki. Mleczna pola jak okiem sięgnąć

Zbiory czas zacząć. Pracowite pszczółki wiedzą, co najlepsze dla zdrowia :)
A potem: oczyścić, segregować, dodać co nieco (cukier, cytrynki i wodę), podgrzewać, poczekać kilka chwil...i jeszcze kilka...

... aż otrzymamy zestaw słodkiej pomocy pełen witamin i wiosennego smaku, który przyda się nie tylko podczas zimowych wieczorów.

Dokładne przepisy znajdziecie wszędzie i w maminych i w babcinych notatkach i w sieci. Ot choćby tutaj:
http://agnieszkamaciag.pl/syrop-z-mniszka-lekarskiego-i-lemoniada-dla-dzieci/

Niekoniecznie/ Warto dać szansę / Polecam/ Polecam jak najbardziej:)


Komentarze

  1. uwielbiam wiosne wszystko budzi się do życia. Zapraszam do mnie pisze o swojej pracy może cie zaciekawi. pozdrawiam gibobobasy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiosna to kolory, zapachy, a w tym roku jest dodatkowo przepięknie słoneczna i chwilami upalna. Niedługo Majorka, Madera stanie się dla nas mniej atrakcyjna, bo i u nas będzie dłuugie lato już od wiosny ;)

      Usuń
  2. Taki domowy syrop najlepszy! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak najbardziej polecam! My już używamy do herbaty. :)

      Usuń
  3. Hejka. Moja córeczka ma uczulenie na prawdziwy miód, a ten zrobiony z kwiatków jest rewelacyjny. Na niego nie ma uczulenia. Gorąco polecam w/w przepis.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I tak właśnie działa natura! :) Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie :)

      Usuń

Prześlij komentarz