Co, gdzie, kiedy. 100 stron historii świata.

Historia w szkole nie jest najbardziej lubianym przedmiotem. Setki dat, nazwisk, wydarzeń, wojny, przywódcy....Przeważnie do opanowania na pamięć, bez skojarzeń, połączeń z innymi wydarzeniami. Czasem nawet bez myślenia o tym, co znaczyły na przełomie dziejów. Wielka szkoda, bo przecież to, co już się wydarzyło, ukształtowało naszą teraźniejszość i częściowo nas samych.
Choćby to, że obecne pokolenia młodych ludzi żyją w zupełnie innej rzeczywistości, niż młodzież, nawet dwadzieścia czy trzydzieści lat temu. A przecież cofając się przez kolejne dziesięciolecia, poznajemy coraz to inne sytuacje, czasem ciężkie, trudne, skomplikowane. Takie, które wydają się wręcz niemożliwe, by przeżyć. Świat też się zmieniał. Rozwijał, walczył, odkrywano nowe lądy, konstruowano wynalazki. A jak, co, gdzie i kiedy...o tym właśnie w przekrojowym stylu dowiemy się z tej książki.

                                  Rozpoczynamy wędrówkę od samego początku...


Doskonale uchwycone wiadomości z różnych dziedzin.  W podziale na kolejne lata, wyjątkowe wydarzenia i charakterystyczne postacie. U dołu strony oś czasu, na której chronologicznie poukładano wydarzenia. 
Nie znajdziemy tutaj przydługawych tekstów, czegoś, co znuży już w połowie czytania. Nie będzie też ciągłości, jeśli chodzi o temat. My "skaczemy" w historię i po historii. Przeglądamy, wybieramy, oglądamy. Na rysunku pojawia się postać, miejsce, budynek i poznajemy jego dzieje.  


 Postacie, miejsca, wydarzenia, daty łatwiej przyswoić na takiej graficznej planszy. A w książce jest ich kilkadziesiąt!
Opasłe historyczne tomy niestety mają niewielu zwolenników, a tutaj w tej nowoczesnej formie mamy zarys dziejów naszego świata. Coś, co każdemu człowiekowi warto przybliżać. Wiedza nieutrwalana ma to do siebie, że z czasem zanika. Nawet świetnie nauczone daty, czy nazwy blakną w natłoku codzienności. Niektóre zostają z nami na zawsze, ale jest ich tak dużo, że warto czasem zajrzeć do takich graficznych "przypominaczy". Wsiąść do książkowego wehikułu czasu i jak przez szybkę, oglądać wydarzenia i ludzi sprzed lat. Ta książka, choć przeznaczona dla dzieci, wiele potrafi przypomnieć i nawet nauczyć dorosłych.
 Żelazna kurtyna to już nie tak bardzo odległe dzieje, a ile się zmieniło od tamtych lat...
Znajdziemy i ciekawostki, których na próżno szukać w podręcznikach. Wiedzieliście, że popularna nazwa pluszowych misiów teddy bear ma związek z Teodorem Rooseveltem?
A w jaki sposób uniknęło bombardowania niemieckie miasto Konstancja?  Kto napisał pierwszą na świecie powieść?


 Oto autorka pierwszej powieści, gdzie mieszkała, kim była...


 Kto był kim. Doskonałe podsumowania i charakterystyka zamieszkujących nasz świat ludów, plemion, grup ludzi...
Ta wycieczka przez wieki uświadomi nam też, jak wielu ludzi ginęło, jak dużo byłe kryzysów, klęsk, jak często historia się powtarzała, pojawiali się kolejni dyktatorzy, jak wciąż ludzie ufali i polegali na nieodpowiednich przywódcach. Dlaczego nie uczymy się na błędach, dlaczego historia wciąż lubi się powtarzać? Takie refleksje pojawią się u dorosłych, ale u dzieci ta książka na pewno utrwali, wywoła zaciekawienie i może nawet zachęci do bardziej szczegółowego poznania tematu.Czego jak najbardziej im życzę i polecam tę podróż w głąb historii...

Niekoniecznie/ Warto dać szansę / Polecam/ Polecam jak najbardziej:)

Tytuł: Co, gdzie, kiedy. 100 stron historii świata Autor: John Farndon.
Wydawnictwo: Jedność oprawa twarda. 112 stron.

Do kupienia w księgarni wydawnictwa:https://www.jednosc.com.pl/dla-dzieci-14/4413/co-gdzie-kiedy-100-stron-historii-swiata

Komentarze