Adela jednorożec mimo wszystko



Jeden róg na środku głowy konia. Czy to wada, która sprawia, że nikt nie chce przyjąć pod swój dach "wybrakowanego" zwierzęcia? Wszystko na to wskazuje. Na szczęście jest pewna rodzina, która zaopiekowała się nietypowym koniem o imieniu Adela.
Mała Julia i jej tata Norbert mieszkają sobie w spokojnym i zacisznym Życzeniówku, gdzie prowadzą niewielkie gospodarstwo. Wśród licznych szczekających, miauczących, galopujących i piejących podopiecznych mają koguta o wdzięcznym imieniu Hasztag, dwa kicające słodziaki Lilo i Stich, Szelmą, żółwia Toto czy kozę Paprotkę. To oczywiście nie wszyscy, ale w tej opowieści poznacie ich z pewnością o wiele lepiej, dlatego nie będę wymieniąc imion wszystkich bohaterów.
A co z Adelą? Właściwie nic takiego, żyje sobie u Dobormiłów spokojnie i szczęśliwie, bo jakże mogłoby być inaczej u ludzi o takim nazwisku??! U nich w ogóle wszystkim żyje się cudownie. Nikt nie choruje, nad domem często pojawia się tęcza, a i zdarzają wygrane w loteriach i konkursach, znacznie częściej, aniżeli komuś innemu....No właśnie. Czy to nie jest dziwne? Nie dla nich. Wszystko dookoła wydaje się po prostu miłe i radosne, a ponadto przecież wystarczy być optymistą. 


Pewnego dnia, okazuje się, że te wszystkie "przypadki" nie są wcale takie bezpodstawne. Pewien dziennikarz, nie tylko namolnie odwiedza gospodarstwo i jego mieszkańców, ale i podgląda życie rodziny Dobromiłych, wmawiając wszystkim, że przyczyną ich niesamowitego szczęścia jest Adela i że wcale nie jest ona zwyczajnym koniem, a prawdziwym, najprawdziwszym jednorożcem!!! No i rozpętała się prawdziwa burza, naloty dziennikarzy i żądnych sensacji plotkarzy, jak też ludzi oczekujących pomocy od baśniowej istoty. Co dalej? Jak można się w w tym wszystkim odnaleźć, zwłaszcza, że naukowcy koniecznie chcą badać Adelę. 
Poznajcie tę historię, która mogłaby mieć miejsce gdzieś tuż obok Was...gdyby oczywiście jednorożce istniały....A może naprawdę gdzieś się ukrywają, myśląc, że są zwyczajnymi zwierzętami???
Przy okazji można dowiedzieć się, jaka jest definicja szczęścia według Adeli: "mieć ludźkę, która zawsze jest gotowa podzielić się swoim podwieczorkiem" :)
 
Niekoniecznie/ Warto dać szansę / Polecam/ Polecam jak najbardziej:)

Tytuł: Adela jednorożec mimo wszystko Autor: Ludivine Irolla Ilustracje: Marie de Monti Wydawnictwo: BoNoBo Oprawa miękka, 200 stron.

Do kupienia tutaj

Komentarze